W weekend 12-13 grudnia odbył się XV finał Szlachetnej Paczki. Dzięki pomocy nauczycieli i uczniów naszej szkoły udało nam się zorganizować paczkę dla jednej z rodzin, właściwie 19 paczek ze środkami czystości, jedzeniem, zabawkami dla dzieci, a także rzeczami, które rodzina opisała jako swoje potrzeby (ręczniki, tablet, pistolet do kleju, miarka laserowa).
Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagali przynosząc produkty, a także uczennicom z klasy I E, które pomagały w pakowaniu.
Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagali przynosząc produkty, a także uczennicom z klasy I E, które pomagały w pakowaniu.
Podzielimy się także z wami listem od organizatorów, w którym jest relacja z doręczenia paczki.
Drogi Darczyńco,
razem daliśmy rodzinie w trudnej sytuacji nadzieję na lepsze jutro!
Dziękujemy za czas, zaangażowanie w przygotowanie paczki. Miłość wyraża się w trafionym prezencie, który nie jest banalnym podarkiem, ale strzałem prosto w serce. Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś trafi w nasze marzenia, zwłaszcza kiedy wydają się nierealne.
Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem LDZ-1906-509719), chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki. Drzwi otworzył nam Pan Kamil lekko zszokowany liczbą wolontariuszy. Obecny w domu Marcin, jak zwykle delikatnie wycofany, obserwował nas, kiedy wnosiliśmy kolejne paczki. Jak tylko wszystkie umieściliśmy w domu Marcin zauważył, że jest ich aż dziewiętnaście. Rozpoczęło się rozpakowywanie pudeł. Chłopiec dzielnie pomagał Tacie, obaj przyglądali się zawartości każdego pudełka. Marcin szybko odnalazł paczkę pełną zabawek i po raz pierwszy zauważyłam na jego twarzy szeroki, dziecięcy uśmiech. Chłopiec nie mógł się doczekać aż będzie mógł się bawić samochodami i pograć w piłkę. Najbardziej wzruszającym momentem było odnalezienie przez Pana Kamila tabletu, o którym marzył Szymek. Przez chwilę wszyscy milczeliśmy, gdyż nikt nie wiedział co powiedzieć. Pan Kamil w momencie otwierania paczek zupełnie zamilkł. Nie potrafił nic powiedzieć, poza słowem dziękuję i stwierdzeniem, że wszystko się przyda. Tablet już w niedzielę trafił do Szymka, który jest w szpitalu. Chłopieć mimo, iż nie może wstawać z łóżka już bawi się Tomkiem. Co chce Państwu przekazać wolontariusz: Ze swojej strony bardzo dziękuję za okazane serce i pomoc rodzinie Pana Kamila i Pani Asi. Myślę, że udzielone przez Państwa wsparcie będzie zarówno inspiracją do dalszego działania, a także nagrodą za dotychczasowe dokonania. Bardzo dziękuję za poświęcony czas na przygotowanie paczki, szczególnie za indywidualne podejście do każdego członka Rodziny. Myślę, że poza wsparciem materialnym Rodzina znalazła w paczce coś więcej - serce, którym się Państwo kierowali! Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina: "Dziękuje za okazane serce i wsparcie. Na pewno wszystko się przyda"
Drogi Darczyńco,
razem daliśmy rodzinie w trudnej sytuacji nadzieję na lepsze jutro!
Dziękujemy za czas, zaangażowanie w przygotowanie paczki. Miłość wyraża się w trafionym prezencie, który nie jest banalnym podarkiem, ale strzałem prosto w serce. Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś trafi w nasze marzenia, zwłaszcza kiedy wydają się nierealne.
Wolontariusz, który opiekował się rodziną (oznaczonej numerem LDZ-1906-509719), chciał przekazać kilka słów od siebie.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki. Drzwi otworzył nam Pan Kamil lekko zszokowany liczbą wolontariuszy. Obecny w domu Marcin, jak zwykle delikatnie wycofany, obserwował nas, kiedy wnosiliśmy kolejne paczki. Jak tylko wszystkie umieściliśmy w domu Marcin zauważył, że jest ich aż dziewiętnaście. Rozpoczęło się rozpakowywanie pudeł. Chłopiec dzielnie pomagał Tacie, obaj przyglądali się zawartości każdego pudełka. Marcin szybko odnalazł paczkę pełną zabawek i po raz pierwszy zauważyłam na jego twarzy szeroki, dziecięcy uśmiech. Chłopiec nie mógł się doczekać aż będzie mógł się bawić samochodami i pograć w piłkę. Najbardziej wzruszającym momentem było odnalezienie przez Pana Kamila tabletu, o którym marzył Szymek. Przez chwilę wszyscy milczeliśmy, gdyż nikt nie wiedział co powiedzieć. Pan Kamil w momencie otwierania paczek zupełnie zamilkł. Nie potrafił nic powiedzieć, poza słowem dziękuję i stwierdzeniem, że wszystko się przyda. Tablet już w niedzielę trafił do Szymka, który jest w szpitalu. Chłopieć mimo, iż nie może wstawać z łóżka już bawi się Tomkiem. Co chce Państwu przekazać wolontariusz: Ze swojej strony bardzo dziękuję za okazane serce i pomoc rodzinie Pana Kamila i Pani Asi. Myślę, że udzielone przez Państwa wsparcie będzie zarówno inspiracją do dalszego działania, a także nagrodą za dotychczasowe dokonania. Bardzo dziękuję za poświęcony czas na przygotowanie paczki, szczególnie za indywidualne podejście do każdego członka Rodziny. Myślę, że poza wsparciem materialnym Rodzina znalazła w paczce coś więcej - serce, którym się Państwo kierowali! Co chce Państwu powiedzieć od siebie rodzina: "Dziękuje za okazane serce i wsparcie. Na pewno wszystko się przyda"
